niedziela, 7 lutego 2021

3 tygodnie do ligi

Teoretycznie do startu ligi pozostało 20 dni, jednak przy panującej aurze, zwłaszcza temperaturze, prognozie długoterminowej, trudno będzie tę ligę w lutym zacząć. Dla ZKS Olimpii powinien to być handicap. Z dwóch powodów - trener będzie miał więcej czasu na przygotowanie zespołu, wszak pojawił się przy A8 nagle, jako strażak i tak naprawdę poznawał ekipę w boju. Teraz ma ten komfort, że może przyjrzeć się, potestować bez ciśnienia, bez obawy o stratę punktów. No i jest szansa, że wrócą kontuzjowani - najlepszy strzelec Surdykowski i wyróżniający się pomocnik/obrońca Kiełtyka. 

Janusz ma już swoje lata, z niejednego klubowego pieca chleb jadł i w jego przypadku można być raczej spokojnym o powrót do pełnej dyspozycji na czas. Nie ma sensu kopać się na takim mrozie z rzeźnikami pokroju Morąga. Zrozumiałe i... akceptowalne. Bo co innego może zrobić klub, który niedawno przedłużył z Surdykowskim kontrakt? Nic, musi pogodzić się z tym, że w sparingach jest pozbawiony wsparcia jedynego snajpera. Przykład Kiełtyki jest inny. Facet co chwila jest kontuzjowany, w zasadzie można skonstatować to w następujący sposób - jego przygoda z piłką to jedno długie zmaganie z kontuzjami, czasem przerywane krótkimi okresami, kiedy nic mu nie dolega. Jeśli się tak dzieje, jest jednym z mocniejszych punktów drużyny. Należy jedynie żałować, że tych okresów bez kontuzji jest tak mało i są one tak krótkie. Michał nie ma szczęścia i zdrowia.

Klub kilkanaście dni temu poinformował, że pozyskał sponsora strategicznego. Poza zdjęciem prezesa z szefem firmy zajmującej się fotowoltaiką i 3 letnim okresie współpracy nic więcej nie wiadomo, zwłaszcza jakiej wielkości to wsparcie? Ci, którzy zdążyli już odtrąbić sukces prezesa Guminiaka mogliby szerszej opinii publicznej zdradzić kulisy rozpoczętej współpracy. Czy to front koszulki z logo za kwotę circa 5k miesięcznie, czy może coś więcej? W ślad za podpisaniem umowy nie poszły bowiem żadne ruchy transferowe. Nie licząc bramkarza Witana (który notabene przyszedł wcześniej), na A8 nie trafił ani jeden piłkarz. Nie jest nim "testowany" Burzyński (śmiesznie to brzmi, w przypadku kogoś, kto się w Olimpii wychował). On prochu nie wymyśli i nie zwiększy pola manewru trenerowi Trzeciakowi. Na co znów przy A8 czekają? A może transferów nie chce trener Trzeciak? ;-) Opędzi się znów "zdolną" młodzieżą z akademii ze złotą gwiazdką PZPN. Sparingi aż nadto pokazały na jakim poziomie jest ZKS Olimpia. 2 strzelone bramki w 4 grach, gdzie z wyższej ligi była tylko Arka. Jak to dobrze, że jest taki Huragan Morąg, który dla zmyłki/uspokojenia nastrojów można ograć. Może znów uda się "po kosztach" zachować ligowy byt, bo przecież o nic więcej klub księdza Guminiaka nie walczy.

Skoro posucha i nic się nie dzieje na niwie sportowej, to może Olimpia zbroi się organizacyjnie, przebudowuje struktury, profesjonalizuje się? W październiku 2020 r. po roszadach w zarządzie z ust prezesa padły słowa o konieczności przekształcenia klubu w sportową spółkę akcyjną. Po blisko 4 miesiącach od tej wypowiedzi trzeba zapytać na jakim etapie są prace mające zakończyć się powołaniem SSA? Czy zlecono już proces restrukturyzacji fachowcom, którzy zajmują się tego typu działaniami? Czy przeprowadzono audyt (zapowiadany 8 lat temu po „fuzji“)? Czy wreszcie odbyły się jakieś spotkania/uzgodnienia z generalnym sponsorem urzędem miasta Elbląg? Wróbelki ćwierkają, ten największy Wróbel najgłośniej, że jeśli nie dojdzie do połączenia w jeden organizm 2 nic nieznaczących i o nic niewalczących klubów piłkarskich w mieście, to dotacja miejska zniknie. Koniec z marnotrawieniem publicznej kasy. Plan od lata ma być taki, albo to się jakoś sklei, dogadacie się, albo papa, pożegnajcie się z miejskimi pieniążkami. Czy ZKS Olimpia prześpi ten czas, którego zostało bardzo niewiele i będzie musiała się zgodzić na dyktat UM? Czy jednak tym razem będzie przygotowana i ucieknie do przodu, wyprzedzi pewne ruchy i wyjdzie z własną, sensowną propozycją dla miasta? Żadne sygnały z A8 w tej sprawie nie płyną, a po tym co przez 8 lat serwuje Paweł Guminiak i s-ka ciężko być optymistą.


Przecież kolejny sezon grania o nic, o zachowanie 3 ligi, tylko pandemia stanęła na drodze planom Bońka powrotu do normalnego nazewnictwa lig, bo to tylko by za rok znów „walczyć“ o zachowanie 3 ligi nie ma na dłuższą metę sensu. Nie ma żadnego sensu tak naprawdę. Dlatego nie można się dziwić temu, że miastu nie uśmiecha się finansowanie tego typu zabaw i nazywanie tego jeszcze reklamą przez sport. Albo podchodzimy do tematu profesjonalnie, tzn. tworzymy Sportową Spółkę Akcyjną z poważnymi akcjonariuszami (koniecznie UM z pakietem 51%) + pakiet dla kibiców w celu większego związania ich z klubem i możliwością wpływu na rozwój, albo dajmy sobie spokój i kopiemy się po czołach w półamatorskich rozgrywkach. Dlatego jeszcze raz pytanie do zarządu ZKS Olimpia - na jakim etapie jest proces tworzenia SSA w klubie z Agrykola 8? Kiedy można spodziewać się jakiegoś konkretu w tym temacie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentuj kulturalnie. Dziękuję :-)