poniedziałek, 23 listopada 2015

Piątka do zera, trafił Olimpia...

Każdy chyba tę przyśpiewkę zna :-) Do niedzielnego meczu pasuje jak ulał. Efektowne zakończenie w sumie niezłej rundy (+awansem 2 gry wiosenne). Teraz strasznie długa przerwa zimowa i wiosna, w trakcie której ZKS Olimpia powiększy przewagę nad resztą stawki (taka mam nadzieję). Po raz kolejny zwracam uwagę na temat wzmocnień. Zbudowania drużyny pod kątem wygrania baraży, a potem występów w 2 lidze. Pozostawienie obecnego składu, status quo, będzie niczym innym, jak zmarnowaniem połowy roku. Wiosną powinna na boiskach zgrywać się ekipa, która będzie w stanie walczyć ligę wyżej. Ta obecna, nie ma na to większych szans.

Pięciobramkowa wygrana może sugerować, że było łatwo i przyjemnie. Ale tylko sugerować. Faktycznie męki trwały ponad godzinę, a przerwał je dopiero ładny strzał Pietronia. To nie pierwszy taki gol „Łukiego” w barwach Olimpii. Pewnie nie ostatni. Szkoda, że spróbował tak późno, nie dał szans na pomyłkę elektrycznemu łysolcowi od pierwszych minut. To forsowanie zasieków postawionych przez amatorów trwało w niedzielę zdecydowanie za długo. Kto wie jakby się potoczył mecz, gdyby nie zaskakująco dobre uderzenie z dystansu, a po chwili czerwień dla chłopiny w pomarańczowym trykocie? Która to już czerwień z ich strony w starciach z Olimpią? (nie liczyłem, ale prawie co mecz są zdekompletowani). To pokazuje, ile znaczą dla nich te konfrontacje. Wszystkie inne gry schodzą na dalszy plan. Mogą odpuścić 5 meczów z rzędu, najważniejsze dla nich jest postawienie się Olimpii i popsucie jej szyków. I co? W pierwszym meczu tego sezonu przyfarciło, ale tym razem się nie udało. 0 zwycięstw z Olimpią. Seria trwa i mam nadzieję nie będzie miała końca. Szkoda, że kapela Borosa nie przycisnęła konkretniej, bo spokojnie mogła pobić wynik 7-0 osiągnięty za czasów Wichniarka. Wtedy po drugiej stronie barykady był właśnie Adam Boros. Fajnie by było, gdyby powetował sobie ówczesny blamaż. Taka okazja może się długo (oby nigdy) nie powtórzyć.
To, co zdziwiło mnie, to fakt, że zupełnie przypadkowi ludzie (np. pan nr 55, czy pan nr 19, ale wymienić można 90% ich składu), pozbierani po podwórkach/halówkach i różnych dziwnych ligach ponad godzinę skutecznie przeciwstawiali się kandydatom do 2 ligi, nie dając sobie wbić gola. Pierwsza połowa była typowym biciem głową w mur. Dopiero po przerwie, kiedy znajduchy spuchły, jakoś poszło. W sumie temat zamknięto w niespełna kwadrans, do czego walnie (oprócz wspomnianego Pietronia) przyczynił się Kubowicz. Jeszcze 2-3 takich Kubowiczów i o wynik kampanii 2015/16 można byłoby być spokojnym.

Przykry temat - kibice. To na ich wniosek zmieniono termin rozegrania meczu. W jakim celu? Brednie o większej frekwencji? Ta od dawna jest bardzo mizerna. A będzie jeszcze gorsza. Ludzie naprawdę nie chcą słuchać tego całego steku wyzwisk, chlewa jaki jest im serwowany. Najpierw przez garstkę na łuku, a potem spod krytej. Kloaka. Innego adekwatnego określenia nie chce mi się szukać. Dziwi mnie tylko, że pozostający z niektórymi z nich w dobrych układach prezes-ksiądz pozostaje głuchy. Pasuje mu to gówno? To gratuluję. Jakim przeciwnikiem jest ta banda z Krakusa, żeby aż tak "doceniać" ją werbalnie? Zasłona milczenia, totalna ignorancja, olewka. Dałoby to lepszy efekt, od tego potoku inwektyw. Żenujące. Sygnalizowałem wcześniej i niestety mam wrażenie, że problem narasta. Przykro się ogląda mecz z towarzyszeniem czegoś takiego. Wiem, że w swej opinii nie jestem odosobniony.
Przy okazji słowo do chłopaków ze strony e-olimpia. Nick autora wiele tłumaczy, ale może by przed publikacją, ktoś z doświadczeniem choć przejrzał tekst? Olimpia powinna trzymać poziom na każdym polu. Poprawcie to, bo oczy bolą.

2015 rok jubileuszu 70-lecia dobiega końca. W klubie zapewne zadowoleni, że już koniec, temat odbębniony. Mało ważne, że z zapowiadanego szeregu atrakcji tak naprawdę doszła do skutku jedynie tzw. gala. Nie udało się zorganizować żadnego meczu (Legia, Zagłębie, aż w końcu nawet Jagiellonia). Temat w jakimś stopniu uratowali oldboje, klub się podpiął, i był fajny meczyk z równieśnikami z Legii. Poza tym? W ramach podsumowania wybierana jest 11-tka 70-lecia i trener. Każdy ma swoich faworytów, wyniki niebawem. Tylko dlaczego w zestawieniu do głosowania na trenera brak nazwiska (nazwisk), ludzi/współautorów największego sukcesu ostatnich 25, a może i 70 lat? Mowa o Arteniuku i Araszkiewiczu. Przecież to pod ich batutą (pierwszy zaczął, drugi szczęśliwie skończył) Olimpia zanotowała spory sukces awansując na zaplecze ekstraklasy. Powodu absencji Arteniuka można się domyślać, a trzeba upatrywać w wydarzeniach, które nastąpiły po jego nieudolnym zwolnieniu. Ale przy takiej okazji jak 70-lecie można by chyba zdobyć się na coś więcej, wznieść ponad uprzedzenia i animozje. Niestety zwyciężyła małostkowość. Szkoda. Ale skoro "nie mógł" być persona non grata Arteniuk, to czemu nie "Araś"? A no temu, że nikt poważny by tego nie kupił. Facet spił śmietanę i dał w długą. W czepku urodzony. Tak to w skrócie wyglądało. Nie zmienia to faktu, że jeden z większych sukcesów klubu nie ma swojego trenerskiego ojca. Dziwoląg.

ps. najbardziej rozbawił mnie tekst, chyba z profilu klubu, że Olimpia rządzi w mieście. Tak, jakby to zależało od wyniku niedzielnego meczu. Jasne ROTFL. Bez względu jaki by o nie był, to Olimpia rządziła, rządzi i rządzić będzie. Tu nie zmienia się nic.

23 komentarze:

  1. A ja bym powiedział, że 1 liga i pan A (który ma jeszcze fanów w naszym mieście) wyszła nam bokiem. Pod względem kibicowskim to wszystko padło. Przed awansem kolejki po bilety, nowe twarze, a potem poleciało, więc ja bym go tak nie gloryfikował. Chociaż przyznam kilka miast w 1 lidze odwiedziłem :) Pozdrawiam wszystkim, po przerwie wracamy!

    OdpowiedzUsuń
  2. 100% racji ma kolega powyżej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten kibicowski opis spotkania ,to skąd wziąłeś?? Na jakimś forum był?? Poza tym pełna zgoda ,co do tych bluzgów na jakichś fajansiarzy. Wstyd po prostu i stuprocentówy obrazek kreowanego przez media kibola - półgłówka. Rozumiem doskonale bluzganie ,pełen wachlarz mam gotowy na Arkę ,Widzew...ale żeby bluzgać Huragan Morąg albo Concordie?? Bezsens i antyreklama.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Screen z e-olimpia. Już notkę usunięto. I dobrze.

      Usuń
  4. Coś mi sie wydaje że Olimpia znowu do barazy nie dojedzie.Myslę że albo Ełk albo Drwęca.Obym się mylił.Chyba że sie wzmocnią zima 2 dobrymi obroncami i jednym dobrym pomocnikiem

    OdpowiedzUsuń
  5. Do autora tekstu.
    Słuchaj jak ludzie nie chcą sluchać wyzwisk, przekleństw to trudno niech zostaną w domu , stadion to nie teatr , a i najlepiej niech tez nie wychodzą z domu , do pracy lub szkoły niech tez nie idą bo
    jeszcze coś usłyszą wulgarnego. Napisałeś jakim przeciwnikiem jest banda z krakusa , a takim ze oni zrobią wszystko żeby zaszkodzić Olimpii , Pelc na Olimpie nie może patrzeć ,sam tez napisałeś ze mogą 5 meczy nic nie grać żeby zmobilizować się na Olimpie, i jeszcze biorą kasę z miasta.Co do gry to jestem pod wrażeniem zaangażowania chłopaków w ten mecz widać ze im tez było potrzebne nie wygranie ale roz..banie kondonów. Oczywiście ty masz pretensje bo gol dopiero w drugiej połowie, tylko musisz pamiętać jaki był stan tego boiska , to był atut kondonii bo chyba nie drużyny która gra piłką. Ja osobiście wiem ze tobie wszystko się nie podoba więc nie mam zamiaru dyskutować , tylko się zastanawiam czy ty w życiu widzisz wszystko w czarnych barwach.Co do Arteniuka to długo takiego trenera mieć nie bedziemy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsze, że gdy autor tego blogu zaczynał kibicowską przygodę, przekleństw było więcej ;) Teraz starszy, chyba troszkę zdziadział. Dziś przekleństwa upowszechniły się tak, że niektórzy używają ich jako znaków interpunkcyjnych. Sam staram się unikać wulgaryzmów, u kobiet całkowicie nie uznaje, ale czasem trzeba kur...nąć ;) Czasem tak bywa na meczu, że trzeba pocisnąć przeciwnej ekipie. Nie wyobrażam sobie cichego siedzenia na stadionie, jak przeklniesz zakaz! jak wstaniesz to samo! Nie psujmy atmosfery :) Kulturalny Klub Kibica Olimpia :)

      Usuń
  6. Wtrącę się . Jeśli stadion na którym są rozgrywane mecze to nie teatr , to co ? Obora , kurwidołek , izba wytrzeźwień czy jeszcze coś innego gdzie można publicznie łacha zedrzeć ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kultura, chamstwo, szydera wszystkiego po troche, trzeba wiedziec, ze na stadionie mozemy zastac wszystko. Uslyszec przeklenstwo, jak I donosny doping. To nie teatr, gdzie siedzisz cicho w garniturku. Tu czasem uslyszysz przeklenstwo odmienione przez wszystkie przypadki. Zaufaj mi, Twoje dziecko(jak masz) przeklinac nie nauczy sie ze stadionu, tylko wczesniej wyniesie z domu (zdenerwowana mama), ze szkoly (od znajomych), z podworka (jesli wychodzi na dwor, a z tym coraz gorzej), z Internetu (liczne teksty jak I komentarze, nasiakniete sa przeklenstwami) takie zycie. Ludzie, ktorzy nie znaja tematu, lubia komentowac, wychodzi, ze w mlynie tylko sie przeklina. Na prostej Jany lepiej operuja w tej dziedzinie, czasami mnie zadzwiaja sposobem dobierania slow ;) Tak wiec troche dystansu ludziska. P.S. Pisane z komorki, brak polskich znakow.

      Usuń
    2. Zapewne masz porównanie. Byłeś na stadionie, w oborze, kurwidołku oraz na izbie, więc Ty powinieneś nam odpowiedzieć. Różni się co?

      Usuń
  7. Napisałem ze stadion to nie teatr , bo w teatrze siedzisz cicho, a na stadionie ma być głosno.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytając wasze brednie wiem jedno - nigdy nie będzie stadionu w Elblągu ! NIE ZASŁUGUJECIE ! Płaczecie że warunki skandaliczne itd...skoro uwaźcie że bluzgi to norma to w dupie z takimi kibicami! Większość kibiców na świecie dopingiem wspiera swoją drużynę a tu...jak chłopaki nie wygrywają 20-0 to patałachy. Byłem z synem kilka razy i wstyd mi..na meczach siatkówki piłki ręcznej takie zachowanie kibiców jest nie dopuszczalne! WY KIBICE ŚMIECIE ŻĄDAĆ OD MIASTA PIENIĘDZY NA KLUB? Prędzej zaorają ....
    P.S. Zresztą jacy/ilu tych kibiców jest? 100? 200? reszta to rodziny i dziewczyny....kopaczy
    P.S. 2 Moja opinia na temat "kibiców" nie zmienia faktu że kopacze olmpii są przepłacani! (i pieniądze z kont grup młodzieżowych znowu znikają)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kibice Olimpii też wspierają dopingiem swoją drużynę i nie musi być 20 - 0, jak jest zaangażowanie to i po przegranej docenimy. A że czasem są wyzwiska takie życie Panie zasłużony.

      Usuń
    2. idź być zjebem gdzie indziej, z Olimpią jest się na dobre i na złe! jedno miasto, jeden klub, jedna wiara aż po grób!

      Usuń
  9. To jeszcze raz się wtrącę.Jestem trochę zażenowany tymi wpisami w których piszecie , jeśli dobrze rozumiem że stadion to właściwe miejsce do bluzgania i nieprzyzwoitych zachowań . Ja oczywiście nie wymagam aby kibice przychodzili w smokingach i przed meczem tańczyli Poloneza ale warto potrafić rozróżniać buraczane chamstwo od rzucania dowcipnych docinek , czasem nawet okraszonych wulgaryzmem .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty z policji, jehowych czy z concordii jesteś? Nie chcesz słuchać to nie przychodź, są emocję to są reakcje.

      Usuń
  10. Jakie emocje są przy wyniku 3czy 4-0 i jedna z drużyn nie schodzi z połowy przeciwnika?
    Zachowujecie się jak....(wpiszcie sobie co wam pasuje) a potem narzekacie że nie ma ludzi na meczach?
    Przekleństwo bluzgi to ewentualnie część dopingu(którego u nas i tak nie ma-gdzie jest łuk) a nie jego główna część. Każdy ma prawo do przerzywania wydażeń na biosku(ja też czasami się wkurw...)na grę na sędziego itp
    Niestety niektórzy przychodą chyba się odstresować bo nic w życiu im nie wychodzi..i jadą cały mecz kur...chu...nawet nie patrząc co dzieje się na boisku!
    Wyobraźcie sobie taką rzecz...znaleźliście ZAJEBISTEGO SPONSORA(gość może nawet stadion wybudować za swoją kasę) zaprowadzacie go na mecz i ....jak myślicie co wam powie po wizycie...JA PIERDZIELĘ ALE LUDZI A JAKI DOPING ! GDZIE MAM PRZELAĆ FORSĘ...WĄTPIĘ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weź połóż już się. Autor tego tekstu napisał o przekleństwach to widzę, że masz co pisać. Zobacz co się dzieje na ekstraklasie jak tam są "pozdrawiane" ekipy. U nas czasem się zdarzy ale widzę uczepiłeś się tego jak stary rzep. Ochłoń trochę, zrób wydech i wdech, będzie lepiej, naprawdę! Nie róbmy z A8 siedliska zła. "Jest jak jest i niech tak zostanie,
      Rano kolacja, wieczorem śniadanie." Kwestia sponsora to inna sprawa, bogate miasto to bogaty klub.

      Usuń
  11. Tak ,spojrzałem na extraklasę i I ligę . Spojrzałem sobie równiez na ligę angielską i niemiecką , resztę dopowiedz sobie sam.

    OdpowiedzUsuń
  12. nuda nic się nie dzieje...jak w polskim filmie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. czy prowadzący bloga mógłby się dowiedzieć co dzieje się z pieniędzmi które są a raczej były na kontach dzieci (jeden procent itd) - prezes jest nieosiągalny

    OdpowiedzUsuń
  14. https://www.youtube.com/watch?v=A7rUqAVJJ0A

    Hit wiosny !!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Czemu nic nie nadajesz Subiektywny?

    OdpowiedzUsuń

Komentuj kulturalnie. Dziękuję :-)