Ogromny niedosyt po meczu z Siarką. Olimpia przegrała z jednym z kandydatów do awansu i strata do bezpiecznego miejsca w tabeli z 2 urosła do 3 pkt. Porażka moim zdaniem niezasłużona. Śmiało mogła w tym meczu pokusić się o remis. Mogła nawet wygrać, kiedy w drugiej połówce miejscowi ewidentnie siedli kondycyjnie. Niestety zabrakło gościom piłkarskiej jakości, w niektórych momentach po prostu umiejętności, na pewno zimnej krwi. Co się dzieje z Kamilem Kopyckim, który znów nie trafił do siatki w wyśmienitych okazjach (szczególnie ta patelnia w pierwszej części)? Szkoda pudła Prusinowskiego. Samym Zochem i Sedlewskim nie da się zwyciężać, a co za tym utrzymać ligi. Pozostałe transfery lepiej przemilczeć. Słowa uznania za walkę, za determinację, za próby do ostatniego gwizdka. Nie udało się, czasem i tak bywa. Nie można się załamywać i trzeba walczyć dalej. Za tydzień muszą być 3 oczka! I jeszcze podziękowania dla Adama Borosa - za słowa o kibicach na pomeczowej konferencji. Szacunek!
Działaczom Siarki zamiast Zająca jeden wielki fuckers. Wiem, że święta, ale m.in dzięki nim nie są to święta miłe dla kibiców Olimpii. Dla tych ludzi, którzy po przejechaniu setek kilometrów nie zostali wpuszczeni na stadion. Życzę wszystkim odpowiedzialnym za taki stan rzeczy, by w przyszłości zostali potraktowani identycznie. Czy w 1 (jeśli Siarka awansuje), czy w 2 lidze, gdziekolwiek. By poczuli jak to jest, gdy ktoś jawnie tnie w chuja, szydzi i ironizuje - np. w ten sposób, że sektor gości to wyższy standard, a co za tym idzie cena. Gońcie się łapserdaki. Tak się po prostu nie robi. To co zrobiliście, to jest świństwo. Zmiana godziny meczu na 13, tak że z Elbląga trzeba było wyjechać praktycznie dzień wcześniej + podniesienie cen biletów o 100%. Tego inaczej jak skurwysyństwem nazwać się nie da. Słowa uznania dla kibiców, za to liczne stawiennictwo w Wielką Sobotę na drugim końcu Polski i za solidarność. To coraz rzadziej spotykana dziś cecha. I choć może tego nie rozumieć prezydent Tarnobrzega (jego wpis na twitterze sugeruje, że facet tego nie kuma, albo klei głupa), to takiego prezydenta przy okazji tych świąt życzę wszystkim Elblążanom i kibicom Olimpii. Gościa sfiksowanego na piłkę, na sport, na wyższy poziom. Nie dziwi w żaden sposób miejsce Siarki w lidze, nie dziwi klimat jaki panuje w Tarnobrzegu + tamtejsze obiekty. Można tylko zazdrościć i żałować, że w tej materii jesteśmy głęboko w dupie. Czarnej dupie albo wilczej norze. Co komu lepiej pasuje.
***
Następna kolejka 2 ligi w najbliższą środę, ale Olimpia gra dopiero w niedzielę. Pisałem o tym, że mecz z liderem przełożony na 30 kwietnia. Wcześniej będziemy świadkami tzw. derbów (nigdy się nie nauczę używać tego słowo w kontekście akurat tego meczu). Eintracht swój mecz wygrał i w zdecydowanie lepszych nastrojach spędzi czas do niedzieli 27 kwietnia. Oczywiście najbliższy mecz ze środka tygodnia również przełożył (ciekawe co wymyślili?), bo istniała obawa, że daleki wyjazd do Mielca nie pozwoli optymalnie przygotować się do gry z Olimpią. Do najważniejszej gry w krótkiej historii klubu, który ani raz z Olimpią nie wygrał. Teraz robi wszystko, by stało się to po raz pierwszy. Przełożenie meczu z Puławami na piątek dało aż 9 dni na przygotowania do batalii z Olimpią, a dodatkowo uniknie się kartek i ewentualnych kontuzji, które mogłyby mieć miejsce w meczu z mielecką Stalą. Jak to mówią - dwie pieczenie na jednym ogniu.Mają dość czasu, by odpocząć i wyleczyć wszystkie mikrourazy. To też czas, by nieco sprowokować drugą stronę. Jako taką próbę zaczepki odczytać można list skierowany przez klub z Krakusa do Olimpii. List, w którym dyrektor MMKS Concordia apeluje UWAGA (cytat): Mając na względzie odbywające się w tym dniu w Watykanie uroczystości kanonizacji Jana Pawła II, proszę Pana Prezesa o przekazanie sympatykom Waszej drużyny gorącego apelu o uczczenie Wielkiego Polaka poprzez sportowy, kulturalny doping. O ho ho. To dyrektorek pojechał po bandzie. Papieżem sobie facet gęby na wycieraj. Tam (czyt. w Wydziale Sportu za Słoniny) też byłeś taki mądry? Gdybyś tak ochoczo, jak choćby dziś w RM czy tym dziwolągu gdzie dyrektorujesz, działał wówczas, przejawiał tyle inwencji, to być może dziś Elbląg i Elblążanie nie musieliby się wstydzić z powodu najgorszego stadionu na szczeblu centralnym w Polsce? Zastanów się nad tym, zanim zaczniesz się mądrzyć i moralizować. I to jeszcze w jaki sposób? Działaczu partyjny o lewackiej proweniencji, skąd ta troska o Ojca Świętego? Zapewniam z tego miejsca, że nie musisz się o kibiców Olimpii i ich doping zamartwiać. Tej fałszywej troski o oprawę meczu pobrzmiewającej w liście nie byłoby, gdyby mecz odbył się w sobotę, tak jak Pan Bóg przykazał. Taka prosta sprawa - nie 27, a 26 kwietnia. Po kłopocie, bez zbędnego owijania w bawełnę.
Mimo wszystko Wesołych Świąt Wielkiej Nocy. Trochę spokoju, mniej nerwów, a więcej wiary i nadziei. Mokrego Dyngusa! :-)
Działaczom Siarki zamiast Zająca jeden wielki fuckers. Wiem, że święta, ale m.in dzięki nim nie są to święta miłe dla kibiców Olimpii. Dla tych ludzi, którzy po przejechaniu setek kilometrów nie zostali wpuszczeni na stadion. Życzę wszystkim odpowiedzialnym za taki stan rzeczy, by w przyszłości zostali potraktowani identycznie. Czy w 1 (jeśli Siarka awansuje), czy w 2 lidze, gdziekolwiek. By poczuli jak to jest, gdy ktoś jawnie tnie w chuja, szydzi i ironizuje - np. w ten sposób, że sektor gości to wyższy standard, a co za tym idzie cena. Gońcie się łapserdaki. Tak się po prostu nie robi. To co zrobiliście, to jest świństwo. Zmiana godziny meczu na 13, tak że z Elbląga trzeba było wyjechać praktycznie dzień wcześniej + podniesienie cen biletów o 100%. Tego inaczej jak skurwysyństwem nazwać się nie da. Słowa uznania dla kibiców, za to liczne stawiennictwo w Wielką Sobotę na drugim końcu Polski i za solidarność. To coraz rzadziej spotykana dziś cecha. I choć może tego nie rozumieć prezydent Tarnobrzega (jego wpis na twitterze sugeruje, że facet tego nie kuma, albo klei głupa), to takiego prezydenta przy okazji tych świąt życzę wszystkim Elblążanom i kibicom Olimpii. Gościa sfiksowanego na piłkę, na sport, na wyższy poziom. Nie dziwi w żaden sposób miejsce Siarki w lidze, nie dziwi klimat jaki panuje w Tarnobrzegu + tamtejsze obiekty. Można tylko zazdrościć i żałować, że w tej materii jesteśmy głęboko w dupie. Czarnej dupie albo wilczej norze. Co komu lepiej pasuje.
***
Następna kolejka 2 ligi w najbliższą środę, ale Olimpia gra dopiero w niedzielę. Pisałem o tym, że mecz z liderem przełożony na 30 kwietnia. Wcześniej będziemy świadkami tzw. derbów (nigdy się nie nauczę używać tego słowo w kontekście akurat tego meczu). Eintracht swój mecz wygrał i w zdecydowanie lepszych nastrojach spędzi czas do niedzieli 27 kwietnia. Oczywiście najbliższy mecz ze środka tygodnia również przełożył (ciekawe co wymyślili?), bo istniała obawa, że daleki wyjazd do Mielca nie pozwoli optymalnie przygotować się do gry z Olimpią. Do najważniejszej gry w krótkiej historii klubu, który ani raz z Olimpią nie wygrał. Teraz robi wszystko, by stało się to po raz pierwszy. Przełożenie meczu z Puławami na piątek dało aż 9 dni na przygotowania do batalii z Olimpią, a dodatkowo uniknie się kartek i ewentualnych kontuzji, które mogłyby mieć miejsce w meczu z mielecką Stalą. Jak to mówią - dwie pieczenie na jednym ogniu.Mają dość czasu, by odpocząć i wyleczyć wszystkie mikrourazy. To też czas, by nieco sprowokować drugą stronę. Jako taką próbę zaczepki odczytać można list skierowany przez klub z Krakusa do Olimpii. List, w którym dyrektor MMKS Concordia apeluje UWAGA (cytat): Mając na względzie odbywające się w tym dniu w Watykanie uroczystości kanonizacji Jana Pawła II, proszę Pana Prezesa o przekazanie sympatykom Waszej drużyny gorącego apelu o uczczenie Wielkiego Polaka poprzez sportowy, kulturalny doping. O ho ho. To dyrektorek pojechał po bandzie. Papieżem sobie facet gęby na wycieraj. Tam (czyt. w Wydziale Sportu za Słoniny) też byłeś taki mądry? Gdybyś tak ochoczo, jak choćby dziś w RM czy tym dziwolągu gdzie dyrektorujesz, działał wówczas, przejawiał tyle inwencji, to być może dziś Elbląg i Elblążanie nie musieliby się wstydzić z powodu najgorszego stadionu na szczeblu centralnym w Polsce? Zastanów się nad tym, zanim zaczniesz się mądrzyć i moralizować. I to jeszcze w jaki sposób? Działaczu partyjny o lewackiej proweniencji, skąd ta troska o Ojca Świętego? Zapewniam z tego miejsca, że nie musisz się o kibiców Olimpii i ich doping zamartwiać. Tej fałszywej troski o oprawę meczu pobrzmiewającej w liście nie byłoby, gdyby mecz odbył się w sobotę, tak jak Pan Bóg przykazał. Taka prosta sprawa - nie 27, a 26 kwietnia. Po kłopocie, bez zbędnego owijania w bawełnę.
Mimo wszystko Wesołych Świąt Wielkiej Nocy. Trochę spokoju, mniej nerwów, a więcej wiary i nadziei. Mokrego Dyngusa! :-)
Łyzwiarzem był beznadziejnym to teraz robi wszystko żeby zaistniec jako dyrektoro-radna m...
OdpowiedzUsuń