Słowo po konferencji

Przyznam się, że po czwartkowej konferencji spodziewałem się więcej. Dużo więcej. Kokietowanie potężnym sponsorem, które trwa od dłuższego czasu zaczyna nużyć. Reglamentacja i cedzenie informacji sprawia, że odechciewa się spoglądać w stronę A8. Tzw. najlepiej poinformowani przesadną celebracją powiązaną z "kumatością" wręcz odstręczają, osiągając efekt zgoła odmienny od zakładanego, choć nie zdają sobie zapewne z tego sprawy. W miejsce zainteresowania pojawia się irytacja i zobojętnienie. W zasadzie można by przejść nad czwartkowym spotkaniem z mediami bez słowa komentarza, albo zastąpić je szpaltą wypełnioną sekwencją dwóch liter: HA HA HA HA HA HA HA. Nic więcej.
Pracownik kurii po raz wtóry udowodnił, że może jest dobry w tym co robi dla swojej parafii/parafian/ministrantów, ale do prowadzenia klubu się nie nadaje. Ile można jechać na tekście w stylu: Klub po spadku pozałatwiał sprawy związane z wcześniejszymi zaległościami w połączonych klubach. Litości proszę pana. Litości. Zaraz miną 2 lata jak od zmian przy A8 i wciąż, do teraz, trwały spłaty poprzednich zobowiązań? To ile tego było? 5 mln złotych/euro/dolców? Aż dziw, że nikt z przebywających na sali nie zapytał jakiego rzędu wielkości były to kwoty, że do dziś odbijają się czkawką i klub nie może się pozbierać z zapaści i wyjść na prostą? Przecież to jest niepoważne.
Tak naprawdę JEDYNYM konkretem z czwartku 12 marca 2015 jest info o wycofaniu rezerw z ligi okręgowej. Wstyd. Piękny kwiatek na 70-lecie. Nie ma co. Do tego, o czym nie wspomniano, wycofana została z rozgrywek drużyna juniorów z ligi wojewódzkiej. Przypomnę tylko, że krótko po fuzji zapowiadano budowę mocnej marki, rozwój i samych drużyn seniorskich były 3 zespoły. Dziś ostał się jeden. Tak miało być? Powód? Przecież nie oszczędności. Jakie bowiem obciążenia generowały rezerwy? Kilkaset złotych miesięcznie? Tysiąc? No dobra 2 tys. A kwestie sportowe nie mają żadnego znaczenia? Rozpuszczono za free młodych chłopaków, w większości wychowanków, po dziwnych klubach. To taki suprajs z okazji 70-lecia klubu, takie sportowe wsparcie dla mało zamożnych. To ja proponuję co innego. Skoro już przy A8 ktoś wpadł na "genialny" pomysł wycofania/likwidacji drużyn, to należało to zrobić z zespołem CLJ. Tak właśnie! Z oczkiem w głowie pana prezesa. To byłaby faktyczna oszczędność. Kilka tysięcy za jeden wyjazd, co daje każdego miesiąca okrągłą sumę. CLJ pod obecnym kołczem nie notuje żadnego progresu/rozwoju (i nie zanotuje do końca), a szanse na zachowanie szczebla centralnego dla Elbląga są jedynie iluzoryczne. Dlatego jeśli ktoś chce oszczędzić, to powinien zacząć od zamknięcia tego. Zawodnicy powinni zostać automatycznie przeniesieni z do rezerw, z zadaniem awansu do 4 ligi. To by miało ręce i nogi. A tak, po ostatnich decyzjach stoi na głowie. Pewnie, że brak juniorów na szczeblu centralnym to strata wizerunkowa. A to chyba główny problem faceta uwielbiającego lans i poklask, piastującego obecnie stanowisko prezesa. Tylko, że to jego problem, a nie Olimpii. Dlaczego złych decyzjach tracić ma klub? Powtórzę - nie znam poważnego (podkreślam to słowo) klubu w Polsce/Europie, który nie ma bezpośredniego zaplecza sportowego w postaci rezerw. A może ktoś potrafi podać taki przykład?
Obchody 70-lecia. Będą. To znaczy inaczej, klub chce obchodzić (cytat). Ale jak się uda awansować, we wrześniu. A jak się nie uda? To Olimpia nie będzie obchodziła 70 lat? Kabaret.
Sprawy stadionu nie chce mi się już nawet komentować. Okazuje się, że kolejni w UM potrzebują czasu. Oczywiście ZKS Olimpia ten czas ma. Tak więc czekajmy. Wierzącym nie zawadzi się pomodlić. To nigdy nie zaszkodzi.