niedziela, 22 czerwca 2014

Miś

"Warunki na zgrupowaniach mieliśmy bardzo dobre. Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał, szczególnie że prawie nie padało. Prezes dba o nas jak ojciec najlepszy, pre.... Nieśmiertelny i niedościgniony mistrz absurdu Bareja idealnie obrazuje przebieg ostatniej konferencji przy A8. Dwa razy przeczytałem streszczenie konferencji trenera Adama Borosa zamieszczone przez patrona medialnego ZKS Olimpia. Im dalej w tekst, tym większe zniesmaczenie. Jeśli konferencja była dla Borosa swoistym egzaminem przed zarządem, to trzeba pogratulować zaliczenia z wynikiem celującym. Jeśli od tego co powie Boros na spotkaniu z mediami/kibicami, co weźmie na swój garb, warunkowana była jego przyszłość przy A8, to jest jasne, że ciepła posadka nadal w posiadaniu byłego coacha ekip z Pasłęka, Batorowa i Tolkmicka. Wszystko zgodnie ze scenariuszem - pierwszy na strzał lubiany i szanowany przez kibiców trener, a po zmiękczeniu i ponownym kupieniu wariatów, do dzieła przystąpi zarząd. Nie pomyliłem się wiele w przewidywaniach co do przebiegu konferencji, choć w moich oczach trener stracił. Dużo :-(. Grunt jednak przygotował odpowiednio. Podobno w przyszłym tygodniu kolejny meeting, w zmienionej konfiguracji, już z członkami zarządu. Co tym razem będzie grane? Czekamy na "hit" i "bombową" informację? Zielony stolik jeszcze obraduje? Żenujący spektakl trwa.
Tak jak nie dam wiary temu, że do piątkowego spotkania doszło wyłącznie z inicjatywy trenera (powtórzę, to nie trener powinien się tłumaczyć jako pierwszy, jednak reżyser i scenarzysta widzieli to w ten sposób), tak nikt mi nie wciśnie bajki panie Boros, że miał pan pełną decyzyjność odnośnie zespołu. Jeśli jest tak jak pan twierdzi panie Adamie, to muszę zweryfikować swoją opinię odnośnie pana umiejętności i fachowości. Transferów Petrache i Noguchiego (dorzuciłbym bym jeszcze Oleksę i Stępnia) w kontekście pieniędzy jakie zarabiali nie dokonałbym nigdy. Potężne kwoty zostały wrzucone w szambo. Przy innych/lepszych ruchach kadrowych ośmielam się twierdzić, że Olimpia zdobyłaby tę 1 bramkę/1 punkt gwarantujący utrzymanie na boisku. Zdecydowanie!
Kolejną kwestią, która każe zastosować inną optykę przy ocenie osoby trenera, jest kwestia podsumowania nagannego zachowania zawodników po ostatnim meczu. Mam wrażenie, że trener sprawę bagatelizuje i spłyca. Nie widzi w tym w zasadzie niczego nagannego. Ot chłopcy sobie odreagowali, a pismaki rozdmuchały aferę. Czy aby na pewno? Ten ruch, ta chwila zapomnienia kosztowała klub lata pracy nad wizerunkiem. Dała oręż przeciwnikom, przewróciła Olimpię (markę i dobre imię) na łopatki i wyłożyła atakującym debilom na tacy. Trener powinien mieć autorytet i nie być koleżką zawodników. To, że kiedyś grał w piłkę nie powinno mieć żadnego znaczenia. Niestety Boros woli w tej sytuacji trzymać stronę zawodników. W moim odczuciu to błąd, tak jak błędem (bardzo brzemiennym w skutkach) było zaniechanie wyczyszczenia szatni w przerwie zimowej.
Panie Adamie, skoro było tak super, dlaczego skończyło się tak marnie? Może było za dobrze, rozkapryszonym panom piłkarzom brakowało tylko ptasiego mleka? Dziś łatwo powiedzieć moja wina, skoro nie ma poważniejszych konsekwencji. Zapominamy o tym co było, nie wyciągamy wniosków i próbujemy rzeźbić dalej. Jeśli przejmuje się drużynę na 10 miejscu, a zostawia na 9, to jakbyśmy tego nie opakowali i cokolwiek nie opowiadali, progres jest bardzo mizerny. Jedno miejsce wyżej od przecież beznadziejnego Raduszki? Słabo. Jeśli ktoś chce mimo niekorzystnych faktów widzieć co innego, jego sprawa.
Sorry, ale po zapowiedziach Borosa odnośnie przyszłości, szczególnie tzw. kwestii kadrowych nie widzę zespołu, który ma wrócić do 2 ligi. Sklecenia sensownej kapeli w oparciu o ludzi pokroju Kamila Kuczkowskiego (z całym szacunkiem dla tego chłopaka, który jednak najwyżej kopał w Tolkmicku) nie widzę. Nie tędy droga. Z pierwszego składu odchodzi 7-8 ludzi. Gdzie ich zastępcy? Jeśli mają to być ludzie z rezerw, czy CLJ, ewentualnie wracający po długotrwałych i ciężkich kontuzjach (Paprocki, wspomniany Pietroń), to słabo widzę walkę o serię barażów po sezonie 2014/15. Pytanie ile lat ma trwać powrót i "budowa" zespołu na nową 2 ligę? 10? Wtedy ok, przepraszam, życzę powodzenia. Kibicuje Olimpii kilka dekad i przez ten czas na palcach 1 ręki mogę policzyć lata, kiedy z czystym sumieniem mogłem powiedzieć, że z postawy zespołu byłem zadowolony. Zapowiada się, że kolejne lata będą raczej latami wstydu niż dumy. Dlaczego można wszędzie indziej - np. w Grudziądzu, Ząbkach, Bytowie, itd., tylko w Elblągu piłka skazana jest na gówniany poziom. Od lat z maleńkimi przerwami. Uda się kiedyś wyrwać na dłużej niż 12 miesięcy z marazmu? Zamknijmy się jeszcze bardziej w tym hermetycznym elbląskim bagienku piłkarskim. Sukces wtedy gwarantowany. Ale co najwyżej księgowy, na pewno nie sportowy.

12 komentarzy:

  1. Jak ten chłopak jest psiakiem Wilka .To ty jestes na bank pejsiatym garbonosem FERMENCIARZU.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moi mili prośba - nie róbcie tu kloaki. Te 2 poszły, ale reszta wycieczek poleci. Piszcie w nawiązaniu do tekstu. Albo nie piszcie wcale. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Wszystko złe ,a może napiszesz coś co było dobre ? Wylewasz żale ,smutki .Piszesz następne 10 lat wstydu ,heh mam propozycje nie przychodź nie oglądaj nie interesuj sie zdrowszy będziesz ! Bo na ta chwile wygląda że chcesz podzielić ,skłócić wszystkich na Agrykola 8.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolego sympatyczny nikogo nie chcę skłócić. Przedstawiam wyłącznie swój subiektywny punkt widzenia. Nikogo nie zmuszam do jego podzielenia, ba nikt tu nie musi wchodzić i czytać. To na początek. Czy wszystko źle? Pewnie nie wszystko, ale tak z 90%. Mało? Masz inne zdanie, proszę, słucham. Co jest takiego dobrego wg. ciebie? 1 zespół spadek i perspektywa rywalizacji z LZS Narewka (za Wikipedią 780 mieszkańców). 2 zespół również spadek. Juniorzy - czapa za czapą w CLJ, choć to może być przyszłość klubu. Niezbędne są jednak radykalne zmiany, poczynając od koordynatora. Trener kurczowo trzyma się stołka i pracuje wg. scenariusza narzuconego z góry, posypał głowę popiołem, wypił nawarzone piwo, może działać dalej. Zawodnicy tak naprawdę nie zaszkodzili Olimpii swoim zachowaniem, tylko odreagowali stres związany w wykonywaniem pracy. Perspektywy na kolejny sezon - branie kogo popadnie z 3 i 4 lig. Polityka informacyjna klubu - no comments, polityka kadrowa również. O sprawie stadionu nie chce się już nawet pisać. Zaścianek elbląski ma się mocno. Mam prawo do swojego zdania w temacie? Myślę, że tak, ale z chęcią posłucham tych pozytywnych rzeczy, które dostrzegasz. Dawaj.

      Usuń
  3. Do Olimpi powinni kupic zawodników :Łukasz Pietroń, Rafał Lisiecki, Kamil Kuczkowski, Wacław Korzeb, Jacek Rozenał, Krzysztof Wierzba, Michał Pietroń ,Patryk Burzyński, Adam Kowalski i wyporzyczyć z (L)egi paru młodych zawodników.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wrazenie ze autor blogu to nie spelniony dzialacz lub trener. Moze warto spojrzec troche inaczej. Ktore miejsce Olimpia miala za Raduszki na jesien i spojrzec na runde wiosenna i prace Borosa. O ile na jesien bylo 10 miejsce to liczac wiosne bylaby czolowka. Ciezko liczyc na to ze inne zespoly odpuscilyby walke o ligowy byt, co widac po scisku. Ocenianie ze Boros konczy o jedna pozycje wyzej od Raduszki jest niesprawiedliwe. Nie twierdze ze wszystko na wiosne bylo cacy ale tez nie twierdze ze bylo bee. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście masz dużo racji. Co z tego, skoro liczy się efekt finalny. A jaki on jest? Wrażenia artystyczne, otoczkę, PR odłóżmy na bok. Olimpia spadła ligę niżej i w tej chwili wszelkie inne kwestie, odczucia są mniej istotne. Cel był jasny i niestety nie udało się go zrealizować.

      Usuń
  5. A czy ktoś wie które nasze orły i gdzie wybierają się na testy? Pytam z ciekawości...

    OdpowiedzUsuń
  6. No cóż, pytania nie wszystkie znalazły odpowiedź, ale spróbowałem i teraz mam obraz tego, jak do tego podchodzą media, klub...
    Klub odpowiedział, że przekaże zestaw pytań, media, że spróbują skorzystać z listy i z niej odpytać, niektórzy, że nie udało się wszystkich zadań, ale do sprawy będą wracać...
    Być może Zarząd ustosunkuje się do pozostałych zagadnień, które w głównej mierze, go dotyczą...
    Moja naiwność można powiedzieć, że okazała się połowiczna - ani się tym cieszyć ani smucić.
    Z jednego faktu jestem jednak zadowolony - jest intensywna wymiana poglądów i o to tez w tym chodzi.
    A co do samej konferencji, to rzeczywiści powiało wazeliną i marnym prognostykiem na przyszłość, niestety.

    OdpowiedzUsuń
  7. lewandowski do pogoni siedlce. ciekawe gdzie inni?

    OdpowiedzUsuń
  8. To autorem bloga jest Bartek czy Tomek? Czy razem piszecie?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ryszard Ochudzki?

    OdpowiedzUsuń

Komentuj kulturalnie. Dziękuję :-)