Dzisiaj w jednym z elbląskich portali internetowych pojawił się wyborczy tekst autorstwa radnego Roberta Turleja. Aż nadto bezczelny i policzony na jeden tylko efekt. O ile zamiar (zakończenie epopei pod nazwą przebudowa Agrykola 8) jest słuszny, o tyle forma przekazu budzi obrzydzenie. Przypomnę panu radnemu, bo chyba zapomniał, że jeśli stadion przy Agrykola 8 ostatecznie nie powstanie, to będzie to wyłącznie winą formacji, z którą pan współpracuje. Dziś mówiąc kolokwialnie jesteśmy wszyscy w dupie, stojąc przed dylematem i koniecznością wyboru tzw. mniejszego zła. Bardzo dziękuję za taki stan rzeczy.
To wy niepodzielnie rządziliście miastem przez blisko 2,5 roku ostatniej kadencji. Prezydent i większość w radzie miejskiej PO. To był luksus. Od 10 grudnia 2010 roku do 14 kwietnia 2013 roku było chyba dość czasu, by przeprojektować stary plan rozbudowy, rozstrzygnąć przetarg i wjechać buldożerami na staruszka przy A8. Mylę się? Zamiast tego przez prawie dwa lata mydliliście oczy kibiców i ludzi związanych z Olimpią. Przypomnę tylko farmazon typu stadion na Wschodniej - wyceniony circa na 100 000 0000 złotych. Potem bajeczka o Okólniku i kolejne miesiące z głowy. Obie lokalizacje z góry skazane na niepowodzenie, używając terminologii futbolowej - prymitywna gra na czas. Gdyby faktycznie poprzedniej ekipie zależało na realizacji jednej ze sztandarowych obietnic GN, z którą szedł do wyborów w 2010 roku, to myślę, że zbliżające się rozgrywki połączona Olimpia zainaugurowałaby na nowym obiekcie. Stało się jednak inaczej tylko i wyłącznie na wasze drodzy peowcy życzenie. Dziś każe się kibicom drżeć i znów dopuszcza się szantażu. Jeśli teraz nie, to już nigdy. Zwykła bezczelność i unikanie odpowiedzialności.
Szkoda, że tak szybko zapomina się o swoim pochodzeniu, choć herb Olimpii w klapie marynarki wskazywałby na coś z goła innego. Gdzie pan był przez minione 2,5 roku, czemu nie udało się ruszyć z remontem? Nie wydaje się panu, że się pan lekko zagalopował panie Turlej?! Drugi raz kibice w chuja zrobić się nie dadzą, tym bardziej, że kadencja krótka i znów może "zabraknąć" czasu.
To wy niepodzielnie rządziliście miastem przez blisko 2,5 roku ostatniej kadencji. Prezydent i większość w radzie miejskiej PO. To był luksus. Od 10 grudnia 2010 roku do 14 kwietnia 2013 roku było chyba dość czasu, by przeprojektować stary plan rozbudowy, rozstrzygnąć przetarg i wjechać buldożerami na staruszka przy A8. Mylę się? Zamiast tego przez prawie dwa lata mydliliście oczy kibiców i ludzi związanych z Olimpią. Przypomnę tylko farmazon typu stadion na Wschodniej - wyceniony circa na 100 000 0000 złotych. Potem bajeczka o Okólniku i kolejne miesiące z głowy. Obie lokalizacje z góry skazane na niepowodzenie, używając terminologii futbolowej - prymitywna gra na czas. Gdyby faktycznie poprzedniej ekipie zależało na realizacji jednej ze sztandarowych obietnic GN, z którą szedł do wyborów w 2010 roku, to myślę, że zbliżające się rozgrywki połączona Olimpia zainaugurowałaby na nowym obiekcie. Stało się jednak inaczej tylko i wyłącznie na wasze drodzy peowcy życzenie. Dziś każe się kibicom drżeć i znów dopuszcza się szantażu. Jeśli teraz nie, to już nigdy. Zwykła bezczelność i unikanie odpowiedzialności.
Szkoda, że tak szybko zapomina się o swoim pochodzeniu, choć herb Olimpii w klapie marynarki wskazywałby na coś z goła innego. Gdzie pan był przez minione 2,5 roku, czemu nie udało się ruszyć z remontem? Nie wydaje się panu, że się pan lekko zagalopował panie Turlej?! Drugi raz kibice w chuja zrobić się nie dadzą, tym bardziej, że kadencja krótka i znów może "zabraknąć" czasu.
Pozamiaten
OdpowiedzUsuń